
Bardzo długo walczyliśmy z Adooshką aby zaczęła jeść więcej warzyw. Do tej pory zjedzenie przez nią kawałka marchewki graniczyło z cudem. Żadne prośby/groźby nie działały. Rozwiązanie tego problemu znalazło się zupełnie przypadkowo. Okazało się, że wystarczyło aby pojechała na wakacje do babci i zaczęła spożywać posiłki z kuzynami. Widok braciszków zajadających ogórki, pomidory, marchewki itd. tak ją zainteresował, że teraz dzień bez warzyw dniem straconym :).
Poniżej kanapka, którą Adooshka sobie zrobiła na otwartym warsztacie kulinarnym Zdrowo jemy – Zdrowo żyjemy. Szczegóły dotyczące warsztatów oraz zapisy: http://zwalcznude.pl/warsztaty-zdrowo-jemy-zdrowo-zyjemy Pani dietetyk, która je prowadzi jest osobą godną polecenia. Jej zaangażowanie oraz ogromna wiedza z pewnością jest wielką wartością tych niezwykłych warsztatów.
Ze względu na otwarty charakter prezentacji w pewnym momencie zabrakło składników do kanapek, ale i tak wyszła dobra :).